Chcialbym aby zmienilo sie cos w kwestii wydatkowania pieniedzy na prace drogowe. Obecnie mamy chora sytuacje, w ktorej podczas prac na kawalku drogi/chodnika kontraktowany jest jedynie wycinek zwiazany z dana praca, a dziura znajdujaca sie 50-100cm obok nie jest juz latana.
Idealnym przykladem z ostatnich dni moga byc prace, ktore byly prowadzone na rogu ulic Budziszynskiej/Boryny. Po zakonczeniu prac ziemnych odnowiono nawiezchnie drogowa w miejscu wykopu pozostawiajac bardzo duzy uskok na srodku wyjazdu z ul.Boryny. Uskok zlokalizowany jest doslownie na styku swiezo polozonego asfaltu. Wystarczylo wrecz 'chlapnac' go ciut wiecej, o 30 cm. w bok zeby uzupelnic wyrwe istniejaca od wielu miesiecy.
Dlaczego o tym przy budzecie? Bo moze warto by wywalic kogos odpowiedzialnego za taka paranoje, a do pensji zwolnionego dolozyc kilka setek i zatrudnic kogos, kto bedzie podejmowal decyzje bardziej z glowa :)
edytuj post
-
27 głosówZagłosuj
Bardziej przemyślane prace drogowe
sugestia
anonim 2012-09-09 23:05
-
- Kto głosował
-
- + 27 anonim
-
ZDiTMNie, no gdyby w ZDiTM zaczęto racjonalnie wydawać pieniądze, to w ZUK musieliby zacząć dbać o zieleń, w ZBiLK remontować zapuszczone kamienice a w ZWiK nie wypłacać sobie premii za pobieranie zawyżonych opłat za wodę...
W takie cuda nie uwierzę!2012-09-11 17:12 -
anonimniestety, drogowcy nie sa "zbyt" rozgarnięci- grabie, łopata i smoła. Łatanie dziury- dobra sobie-> załatać ją robiąc przy okazji górkę, że zamiast wpadać, uderza się kołem o nią.
Czy tak ciężko jest po prostu załatać dziruę z poziomem jezdni. I po takim łataniu, łata się łata itd- w końcu zamiast jednej łatki mamy wielką smolną górkę.2012-09-29 19:18